Wenuri ponownie
rzucił się na swojego przeciwnika korzystając ze swojej techniki
która go potraja, tym razem Daminowi udało się parować i nie
kiedy unikać ciosów całej trójki, lecz Wenruri przyparł go do
muru. Damin nie mając wyboru podskoczył i nogami odepchnął się
od ściany, następnie z pół obrotu walnął jednego Wenuriego,
który zaraz potem zniknął. Chłopak na tym nie poprzestawał i
momentalnie pojawił się za drugim i go także zniszczył.
WP:Całkiem nie
źle, ale to było nic. (powiedział złączając swoje ręce)
Po chwili obok
Wenuriego pojawiło się 6 jego klonów.
DW:”Co, potrafi
stworzyć więcej swoich klonów?”
Wenunri wraz ze
swoimi klonami ruszył na Damina, ten mimo że udawało się blokować
kilka ciosów, to jednak było ich teraz zbyt wiele, potrójnym
kopniakiem powalili 14-latka na ziemie. Nim Damin stanął Wenuri
położył stopę na jego brzuchu.
WP:Jeśli to
wszystko na co cię stać, to muszę powiedzieć że strasznie mnie
rozczarowałeś.
DW:To jeszcze nie
koniec.
Nagle ciało
Damina zmieniło się w hologram co mocno zaskoczyło jego
przeciwnika.
WP:”Hologram,
gdzie on się podział?”
Prawdziwy Damin
pojawił się nad areną z wystawioną ręką w stronę Wenuriego,
drugą chwycił za okolice nadgarstka. Chwilę później w jego dłoni
pojawiła się niebieska kula energii.
CZ:”Ta
technika...nie mów mi że ten dzieciak.” Wenuri miej się na
baczności, jeśli dosięgnie cię ta technika to będzie twój
koniec!
DW:Shoguneri!
(wypowiedział i wystrzelił niebieski promień energii)
Gdy technika
Damina trafiła w arenę nastąpiła ogromna eksplozja, widzowie
musieli zasłonić oczy przed kurzem. Gdy dym się rozwiał na środku
areny nadal stał Wenuri, z tą różnicą że miał kilka ran.
YK:”Świetna
robota Damin, widzę że opanowałeś Shoguneri.”
WP:”Co to była
za technika, nie ważnie nie mogę pozwolić na jej ponownie
wykonanie.”
Wenuri
błyskawicznie pojawił się przed Daminem i z łokcia walnął go w
brzuch, ten splunął krwią i poleciał na ścianę. Następnie
Wenuri pojawił się za nim i złączonymi pięściami walnął go w
plecy posyłając na ziemie, następnie zaczął obijać go.
K:”Damin...”
Wykorzystując
moment nie uwagi swojego przeciwnika, Damin podchaczył go swoją
ręką, następnie odskoczył do tyłu robiąc salto i lądując na
nogach, po czym zaczął ściągać z siebie ciężarki.
WP:Ciężarki?
Myślisz że zdejmując jakieś tam ciężarki coś zdziałasz?
DW:Myślę że
tak. (odparł zrzucając ciężarki)
Kiedy te ciężarki
uderzyły w ziemie, zatrzęsły arenę. Wenuri postanowił sprawdzić
je gdy chciał je podnieść, miał nie lada problem.
WP:Ciężkie, ile
ważą tę ciężarki?
DW:Każda waży
150kg.
Wszystkich
zaskoczyła ta odpowiedź nawet Wenuriego oraz jego mistrza.
WP:Chcesz
powiedzieć że każda z tych 4 ciężarek waży 150 kg, i pomyśleć
że nawet z nimi mogłeś poruszać się tak lekko.
DW:E tam lata
praktyki, dobra kontynuujmy. (odparł przyjmując pozycję do walki)
W odpowiedzi na to
Wenuri zrobił to samo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz