Minęło 2 lata od
kiedy Damin pokonał armię „Czarnej Krwi”, obecnie wraz z Oriką
przybyli do jego rodzinnego miasta Kusanami, nim do niego weszli
Damin stanął na pobliskim wzgórzu i obserwował to miasto, tak jak
je opuszczał.
DW:”Dawno mnie
tu nie było.”
O:To co idziemy?
DW:Tak. (odparł
zakładając kaptur na głowę)
O:Więc to jest
twoje rodzinne miasto?
DW:Tak.
O:Jest
niesamowite. Damin spójrz! (powiedziała gdy zobaczyła zdjęcie
Damina z napisem „Zaginiony”)
O:Ktoś rozwiesił
list myśląc że zaginąłeś, wiedziałeś?
DW:”Czyżby
kogokolwiek zainteresowało moje zniknięcie?” Nie nie widziałem.
Dobra, chodźmy na stadion, wszyscy się tam zbierają.
O:Racja.
Damin oraz Orika
udali się w kierunku miejskiego stadionu, nim tam się udali
napotkneli się na kogoś.
-Ale urosłeś
Damin.
Kiedy chłopak
usłyszał ten głos, natychmiast spojrzał w jego stronę, wtedy
rozpoznał w nim swojego mistrza.
DW:Youchi-san!
YK:Mam nadzieje że
się nie obijałeś przez te dwa lata.
DW:Może być
mistrz tego pewien.
YK:A tak
właściwie, to co to za dziewczyna?
DW:O mistrzu to
moja przyjaciółka Orika którą poznałem podczas podróży, Orika
to jest mój mistrz Youchi o którym ci tyle opowiadałem.
O:Miło mi pana
poznać (powiedziała kłaniając się w geście szacunku)
YK:Mnie również,
dobra zaraz rozpoczną się losowania więc chodźmy na stadion.
-Tak. (odparli
oboje)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz